zaś ów chłopak, który dosyć niepozornie kręcił się po zlocie, z rozpoznawalną torebką koloru szarego przewieszoną przez ramię, i przyczepioną do jej paska legitymacją zlotową, z niewyraźnym napisem &q ...
najmilej wspominam trzy rzeczy:
- Wieczorki przy ognisku
- Piknik meteorytowy
- Wycieczka na Ostrą Górę - efekt mojej osobistej inicjatywy, przedsięwzięta gdy wszyscy czekali na Hermaszewskiego met ...